Daria ze Śląska: „Rap to moja największa inspiracja tekstowa”

Z nowego odcinka Flintesencji dowiecie się, skąd wziął się pseudonim Daria ze Śląska.


2023.07.11

opublikował:

Daria ze Śląska: „Rap to moja największa inspiracja tekstowa”

fot. P. Tarasewicz

W ostatnich tygodniach na naszych łamach mogliście zobaczyć JKŻ i Najgorsze Pytania z udziałem Darii ze Śląska. Dziś mamy dla Was danie główne w postaci Flintesencji, w której artystka opowiada m.in. o swoich rapowych inspiracjach. – Ciągnie mnie tam. Jak odpalam Spotify bądź jakikolwiek inny nośnik, to idę na alternatywny rap. To jest pierwsza rzecz. Łona, Pezet, ostatnio Miły ATZ, Szczyl – to są rzeczy, które cały czas mam na repeacie – przyznaje artystka.

Zanim jednak Flint przechodzi do twórczości i inspiracji, porusza fundamentalną kwestię – dlaczego poznaliśmy Darię Ryczek-Zając jako Darię ze Śląska? Okazuje się, że wiąże się z tym urocza anegdota, którą znajdziecie w pierwszych minutach poniższego materiału.

„Od urodzenia mieszkałam na Śląsku. Miałam zostać zawodową siatkarką, ale po 11 latach treningów, kiedy nie szło mi już najlepiej, zrezygnowałam i zostałam historykiem. Nie lubię wielkich miast i tłumów. Gdybym nie śpiewała, pisałabym teksty reklamowe albo powieści science-fiction. Jestem ufna, cierpię na niezdecydowanie, a w smutku czuję się najbezpieczniej” – pisze sama o sobie Daria. Nie lubi wielkich miast i tłumów, ale jednak bacznie je obserwuje. W swoich drobiazgowych tekstach przygląda się emocjom, nostalgicznym winietom i małym, ale ważnym momentom z własnego życia.

 

Ta introwertyczna poezja jest zatopiona w chłodnym syntezatorowym brzmieniu i art popowych piosenkowych strukturach. Nie bez powodu Daria przyciągnęła uwagę Korteza, który zaprosił ją w charakterze gościa specjalnego do występów na jego zeszłorocznej trasie koncertowej. Jej pierwszy singiel, „Falstart albo start”, ma w tej chwili ponad milion odtworzeń w serwisie YouTube i okazał się spektakularnym debiutem młodej, charakternej wokalistki.

 

Polecane

Share This