– Pomysł na ten zespół narodził się w mojej głowie już kilka lat temu, podczas europejskiej trasy koncertowej Neuropathii, na której pomagał nam zaprzyjaźniony gitarzysta Pavlo – opowiada perkusista Radek. – Hektolitry alkoholu, kartony papierosów i cuchnąca sala prób – tak się to wszystko zaczęło. Każdy z nas pochodzi z innej bajki, a połączyło nas zamiłowanie do szwedzkiego death metalu. Na płycie można zauważyć, że tak samo lubimy punk, jak i bardziej „techniczne” granie, czy tez grind – dodaje.
Na krążku słychać jednak przede wszystkim klasyczne „szwedzkie” brzmienie, doskonale znane z klasycznych albumów, takich jak choćby „Left Hand Path”, czy „Like an Everflowing Stream”. Okazuje się, że podróż do Sztokholmu nie była konieczna: – Alkohol, papierosy i głowa pełna pomysłów – tłumaczy Radek. – Do tego dorzucamy efekt gitarowy HM-2, skręcamy gałki na maxa i jazda. Białystok zawsze był takim miejscem, a Neuropathia i Squash Bowels zawsze dążyły do takiego soundu.
Praca nad „Path of the Goat” nie trwała długo. – Więcej zajęło nam pisanie tekstów i dopasowanie wokali w taki sposób, żebyśmy mogli to ogarnąć na koncertach. Żadnego recyclingu materiału Neuropathii nie było, więc spokojna głowa. Całość to świeże numery – zapewnia Radek. No właśnie, a co z koncertami? – Jak dotąd zagraliśmy dwa koncerty, które uważam za udane, ale teraz czekamy na wydanie płyty i wtedy na pewno będziemy już się bawić publicznie. W planach mamy dogadane kilka występów i powoli zaczynami ogarniać trasę.
Album jest dostępny w przedsprzedaży w sklepie internetowym Instant Classic (http://instant-classic.8merch.com/), jako limitowany box (CD, koszulka i naszywka) i CD. Oficjalna premiera będzie miała miejsce 6 lipca.
Tracklista:
01. Lullabies for the Damned
02. The Pain Keeper
03. Graveyard Rendez-Vous
04. Rapture Corrupted
05. Even Death May Die
06. The Goat is Dead, Long Live the Goat
07. Ratwater Blues
08. Maggot`s March
09. Drowned in Puke
10. I am Gangrene