Jak donosi „New York Times”, występ artystki miał się rozpocząć o godzinie 20, ale z nieznanych przyczyn Hill pojawiła się na scenie dopiero około północy.

W tłumie nie brakowało sfrustrowanych fanów – na prowizorycznych tabliczkach można było wyczytać: „Właśnie straciłaś szansę” (odwołanie do piosenki Lauryn, „Lost Ones”) oraz „To obraźliwe„.

Hill, gdy tylko pojawiła się w brooklyńskiej hali Music Hall, natychmiast przeprosiła fanów za opóźnienie, po czym przeszła do ataku na zniecierpliwionych wielbicieli, uznając ich zachowanie za „pozbawione szacunku„.

– Nie powinniście tego robić – powiedziała wokalistka. – Spędziłem dwadzieścia lat na tym, by dawać wam miłość. Gdy więc słyszę te narzekania, nie wiem, co powiedzieć. Osobiście wiem, że jestem warta czekania.